niedziela, 29 czerwca 2014

Wyjazd koniecznie do Bellagio nad jeziorem Como


W odległości około godziny jazdy pociągiem od Bergamo znajduje się wprost kiczowate miasteczko Bellagio nad jeziorem Como. Nad jeziorem swoje domy ma kilku bardzo znanych aktorów jak George Cloonley czy Madonna. Z Bellagio do Mediolanu jest około 40 km, jak widać jest bardzo blisko do centrum mody. Nie wiem gdzie Berlusconi urządzał bunga bunga, ale z villa Oleandra było Cloonleyowi bliżej niż ze Stanów Zjednoczonych. Osobiście w Bellagio czułam się świetnie i polecam wyjazd do tego miejsca. W wąskich uliczkach pnących się pod górę usytuowane są różne sklepiki. Można tutaj kupić śliczne torebki i wytwarzane tutaj jedwabne chustki.W jednej z głównych uliczek w Bellagio pnącej się pod górę znajduje się sklepik z miejscowymi jedwabiami. Są wyjątkowo piękne. Nie natknęłam się tutaj na chińszczyznę albo jej nie rozpoznałam. Przypłynęłam do Bellagio promem z Vareny, do tej ostatniej miejscowości dojechałam pociągiem z Bergamo. Jest to przepiękny region Północnych Włoch, którego nie sposób ominąć w wędrówce po tym kraju. Cena promu z Vareny do Bellagio w jedną stronę kosztuje 4,60 euro. Jeśli chcemy korzystać z wielu przejazdów promem to dobrym wyjściem jest kupno biletu jednodniowego w cenie 15 euro. Możemy przemieszczać się promami pomiędzy różnymi miasteczkami leżącymi nad jeziorem Como. Jezioro Como jest uważane za najgłębsze jezioro w Alpach. Klimat jest tutaj bardzo łagodny i w wielu miejscach można zobaczyć rosnące palmy.Jezioro Como ze wszystkich stron otoczone jest Alpami, w sezonie narciarskim można korzystać tutaj z tras narciarskich a na kolację wracać na brzeg jeziora i pod palmą spożywać frtti di mare. Warunki klimatyczne dla narciarzy mogą przypominać trochę nad Jeziorem Como warunki w Kalifornii. Być w Mediolanie lub Bergamo i nie pojechać nad jezioro Como to duże niedopatrzenie. Jezioro Como podobnie jak Jezioro Garda mają nieco bajkowy wygląd, ale ten obraz nie powinien nas zwieść i zachęcić do kąpieli w jednym z tych jezior. Oba zbiorniki wodne są zanieczyszczone i nie należy spożywać złowionych tam także ryb.

niedziela, 22 czerwca 2014

Spacer po historycznym Bergamo

Spacer po Bergamo jest niewątpliwie ekscytujący i dla osób nieznających tego miasta, może być zaskakujący. Nie jest to miasto zbyt znane w Polsce, ale bez wątpliwości jest to perła wśród miast posiadających piękne starówki. Citta Alta została zbudowana na wysokim wzgórzu i dzisiaj dostajemy się tam kolejką szynową albo autobusem. Z Citta Alta roztacza się piekny widok na Citta Bassa czyli dolne miasto oraz w pogodne dni na Alpy.
Polecam tą pierwszą, honorowane są tam całodniowe bilety na komunikację w Bergamo. Bergamo zostało prawdopodobnie założone przez Celtów. Pierwsze zapisy historyczne dotyczące Bergamo są z 223 roku p.n.e. W tym czasie w Bergamo znajdowały się wojska rzymskie a miasto Rzymianie nazwali Bergomum. Patronem Bergamo jest święty Aleksander, który był żołnierzem legii rzymskiej i nawracał na wiarę chrześcijańską mieszkańców Bergamo. Na przeciw kościoła św. Aleksandra obecnie znajduje się kolumna, która jest symbolem męczeńskiej śmierci świętego
Miasto zostało otoczone murami i zwane było z tego powodu „operibus munitae” w 6 wieku n.e. W 12 wieku n.e. zbudowano w Citta Alta wieżę zwaną Gombito, która powstała przy największym skrzyżowaniu . Obecnie spacerując po ulicy Colleoni, trzeba mieć świadomość, że układ tej ulicy jest prawie identyczny z układem średniowiecznym. Bardzo istotnym zdarzeniem dla miasta była inkorporacja Bergamo do Państwa Weneckiego w 1428 roku, trwało to około 300 lat. W tym czasie powstały Weneckie Mury, które do dzisiaj robią wrażenie. Koniecznie należy odwiedzić Kaplicę Colleoniego zbudowaną jako pośmiertny pomnik znanego mecenasa sztuki. Bartolomeo Colleoni dowodził z sukcesem wojskami Republiki Weneckiej, później służył także Sforcom i Viscontim. Aby zobaczyć pomnik Colleoniego niekoniecznie trzeba jechać do Wenecji. W Szczecinie na Placu Lotników można obejrzeć odlew tego monumentu. Związków Polski z włoskim Bergamo pewnie można znaleźć wiele. W okresie dwudziestolecia międzywojennego miasto Bergamo podarowało Warszawie pomnik Francesco Nullo, Garibaltczyka, który zginął w Powstaniu Styczniowym. Pomnik wówczas ustawiono na ulicy Frascatich. Dzisiaj znajomość Bergamo przez polskich turystów zwiększa się dzięki tanim liniom lotniczym. Wielu turystów na lotnisku Mediolan Bergamo wsiada do autobusu do Mediolanu nie poznaje uroków samego Bergamo. Miasto to może być świetnym miejscem wypadowym dla wycieczek do Lombardii.
Nie sposób nie zajrzeć do Dolnego Miasta czyli Citta Bassa. Dzielnica ta zaczęła rozwijać się od XIX wieku jako nowoczesne centrum miasta. Projekt tej części miasta jest dziełem Marcello Piacentiniego. Spacerując po tej części Bergamo miałam wrażenie , że spaceruje po bardzo zamożnej części miasta. Należy pamiętać, że od XIX wieku mieściło się tutaj wiele banków. Obecnie w Bergamo znajdują się siedziby czterech największych grup Bankowych Włoch. Lombardia jest najbogatszym i najlepiej rozwiniętym regionem Włoch. Wysokość PKB w tym regionie jest wyższe prawie o 50% od średniego PKB Unii Europejskiej.

Bergamo wyjazd na weekend


Odkąd tanie linie lotnicze zaczęły latać z kilku miast Polski do Włoch do Bergamo koło Mediolanu, wypad weekendowy do Lombardii stał się bardziej osiągalny. Bergamo często traktowane jest przez turystów jako miejsce przesiadki w drodze do Mediolanu. A to błąd. Jest to przepiękne miasto, niegdyś należące do imperium weneckiego, z przepiękną starówką. Bergamo jest wspaniałym miejscem wypadowym np; nad Jezioro Como, do Mediolanu.

Starówka w Bergamo jest usytuowana na wysokim wzgórzu, gdzie można wjechać kolejką szynową albo autobusem. Bergamo to świetne miejsce dla osób , które chciałyby zrobić zakupy modnej odzieży, wydając na to mniej niż w Mediolanie. Można tutaj oglądnąć wspaniałe kościoły i godzinami spacerować wąskimi uliczkami na starówce. Po wylądowaniu na lotnisku w Bergamo zakupiłam 72 godzinny bilet za 7 euro na wszystkie środki transportowe publiczne w mieście. Mogłam, korzystając z tego biletu, dojechać do centrum miasta z lotniska, wjechać do niższego i wyższego starego miasta i podróżować po całym mieście w ciągu 3 dni.

Zwiedzanie Bergamo z biletem wieloprzejazdowym jest znacznie tańsze. Dla porównania cena taksówki spod murów starego miasta na lotnisko Bergamo Orio al Serio kosztuje 20 euro.

Przekrój cenowy lokum w Bergamo jest bardzo szeroki. Jadąc w kilka osób pewnie najtaniej jest wynająć apartament, natomiast jeśli pragniemy spędzić kilka dni w Bergamo w komfortowych warunkach to można wybrać jeden z hoteli. Bardzo dobre położenie ma Hotel Ecselcior znajdujący się w pobliżu stacji kolejki jadącej do Citta Alta czyli na starówkę. Do starego miasta można udać się także pieszo, ale droga wiedzie ostro pod górę. W upale może być to męczące.Dzięki wąskim uliczkom, na których panuje cień w Citta Alta, letnie upały nie są tam dotkliwie odczuwalne.

Jeśli mamy mało czasu to możemy autobusem z lotniska linii nr 1 dojechać aż do przystanku drugiej kolejki, która jeździ do Castello di San Vigillo.Cena jednodniowego biletu na środki transportu w Bergamo wynosi 3,50 euro.Nie sposób jest jednak ominąć Bergamo w drodze do Mediolanu. Żywić się w Bergamo można w najróżnorodniejszy sposób, najmniej atrakcyjny to w Mc Donalds blisko stacji kolejowej, można również kupić kawałek pizzy na wynos za 2,5 euro albo pójść na lunch czy kolacje do trattorii.Całkiem niezły lunch z winem można zjeść za 14 euro. W każdym menu w Bergamo znajdowałam polente. W innych regionach Włoch można spotkać tą potrawę, ale chyba jest najbardziej popularna na terenach należących kiedyś do państwa weneckiego. Jest to grysik kukurydziany gotowany z masłem i wodą. Wersje są różne, może być podawana do jagnięciny jako papka albo zimna krojona i później grillowana. W jednej restauracji w Bergamo widziałam polentę z czekoladą. Najczęściej jedli ją mieszkańcy, znacznie rzadziej turyści odwiedzający Lombardie. Sznycel przywędrował do Austrii z Lombardii w XIX wieku i został nazwany sznyclem wiedeńskim. Miał on być obtaczany w parmezanie a w Austrii zaczęto obtaczać go w bułce tarce i jajku. Symbol kuchni wiedeńskiej sznycel wiedeński dotarł tam z północnych Włoch. W czasie weekendowego wyjazdu do Bergamo można spróbować pierwowzór wiedeńskiego sznycla.

Translate